czwartek, 17 stycznia 2013

ciekawe akwarium

Natknąłem się w sieci na ciekawostkę akwarystyczną. Projekt nosi nazwę "NoClean Aquariums" - co  ma sugerować nazwą że zbiornik nie wymaga czyszczenia. 


W rzeczywistości każde akwarium wymaga czyszczenia i każde wymaga podmian wody (nawet akwaria typu Low-Tech). Tutaj jednak sprawa jest znacznie ułatwiona. Na dnie akwarium które kształtem przypomina prostokątny wazon jest miejsce przeznaczone na nieczystości (wszelkie odpady, odchody, osady itp). Ze zbiornika wewnątrz przezroczysta rurka prowadzi do odpływu który umieszczony jest w górnej części zbiornika. Dzięki temu żeby dokonać czyszczenia zbiornika z jednoczesną podmiany części wody wystarczy obok akwarium postwić naczynie i od góry wlać wodę. Nie ma więc potrzeby odmulania dna, sciągania wody przed dolewką świeżej, trzymania odmulaczy, rurek i tego typu osprzętu a cała operacja jest banalnie prosta i zajmuje mniej niż minutę.

Poniżej film obrazujący jak to działa.


 Moim zdaniem pomysł jest rewelacyjny. Tego jeszcze nie było. Osobiście bardzo lubię takie pomysły, tak jak bardzo podobał mi się Fluval Edge o którym napiszę w kolejnych postach.



Fakt, że zbiornik nie powala rozmiarem (około 10x10x30 cm), nie stanowi problemu jeśli ma to być np akwarium w pokoju dziecięcym (lub w kuchni), w którym trzymany będzie np bojownik - ryby te w naturze żyją w bardzo ograniczonej przestrzeni, bez odpowiedniego napowietrzenia, często w błotnistych  zanieczyszczonych wodach. Takie też ryby prezentowane są na materiałach promocyjnych producenta.


Problematyczne może być oświetlenie które tutaj jest ledowe, zasilane bakteryjnie (baterie płaskie typu CR2032) - ciekawe na ile to wystarczy?

Co o tym sądzicie? Jak Wam się podoba i ile byście byli skłonni za to zapłacić?

materiały pochodzą ze strony: http://www.kickstarter.com
link do strony producenta gdzie znajdziecie też cenę: http://www.nocleanaquariums.com

2 komentarze:

  1. o i takiej wielkości akwarium mogę zaakceptować w domu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cena tego "akwarium" to $68 dolarów.
    Czyli mniej więcej;250-300 złotych czy faktycznie się, opłaca ? Moim zdaniem stanowczo nie.

    OdpowiedzUsuń